W sobotę 17 października 2015 r. spotkaliśmy się na przedostatnich w tym sezonie zajęciach nordic walking. Tym razem w urokliwym wiejsko-miejskim Bartążku.

Mimo, że pogoda o tej porze roku nie rozpieszcza, po raz kolejny udało nam się pozbyć uczucia chłodu już po kilku minutach treningu.

Nasze zmagania z własnymi słabościami rozpoczęliśmy od intensywnej rozgrzewki, w której wykorzystaliśmy ćwiczenia poprawiające stabilizację. Nie bez przyczyny dołączyliśmy również ćwiczenia zwiększające zakresy ruchomości poszczególnych struktur mięśniowych.

Technika marszu jest już na tak wysokim poziomie, że bardzo często w czasie zajęć jedynie szlifujemy poszczególne elementy, na poziomie zwiększającym intensywność- czy to pracy ramion, czy też pracy nóg. Potwierdzeniem tej tezy jest fakt, że włączyliśmy w nasz trening bieg z kijami w formie interwałowej - wybitnie intensywnej dla naszego systemu sercowo-naczyniowego.

Zwieńczeniem naszego treningu były około 300 metrowe wejścia pod górę w wysokim tempie.

Gratuluję uczestniczkom i mam nadzieję że 7 listopada zobaczymy się w większym gronie.

Ze sportowym pozdrowieniem,

Marek Molęda

Instruktor nordic walking